11.01.2013

02. burn it down

Hej!

Kompletnie osiadłam na laurach. Za tydzień w sobotę mam egzamin ustny z przedsiębiorców. Niby zagadnienia proste ale jednak trzeba coś wiedzieć a mi się kompletnie nie chce uczyć odpowiedzi na około 40 pytań. W niedzielę zaś mam 9 godzin w pracowni ekonomicznej na komputerach i również egzamin z programu księgowego na koniec tych zajęć. Praktyki już mam zaliczone. Od końca listopada do zeszłego tygodnia chodziłam na nie do firmy farmaceutycznej, do działu finansów. Siedziałam nawet na recepcji :) Było bardzo fajnie, aż żałuję że się skończyły pomimo iż były bezpłatne. Nawet tęsknię za sprzątaniem papierów w archiwum. W ogóle miałam jakoś więcej energii i chęci do wszystkiego. A teraz jak nigdzie nie muszę iść i wiem, że mam masę nauki do ogarnięcia to łapię niesamowitego lenia. Pozostałe egzaminy z rachunkowości, statystyki, marketingu i finansów mam już zaliczone na 5. Na szczęście nie mam takiej typowej sesji egzaminacyjnej. Egzaminy są po prostu na ostatnich zajęciach danego przedmiotu w semestrze. I chwała za to tej szkole bo wiem co to znaczy zakuwać wszystkie przedmioty w ciągu 2 tygodni. Jedna wielka masakra. 

Postanowiłam sobie, że jednak ten blog będzie bardziej użyteczny. Postaram się tworzyć jakieś textury, koloryzacje i może jakieś proste tutoriale jak dam radę.

EDIT (12.01)
- Chciałabym w tym miejscu bardzo podziękować Yassmine z bloga terriblecrash za jej nieocenioną pomoc dzięki instrukcji css. Dzięki tej niesamowitej bloggerce możemy się rozwijać! Yass - nawet nie wiesz jak bardzo mocno chciałabym Cię za to przytulić! Obecny szablon stworzyłam dzięki Tobie!

Dzisiaj tylko kilka ikon. Następnym razem wykombinuję coś lepszego.

   

3 komentarze:

  1. Piękny szablon główny! Ja także nie mogę zabrać się do nauki. Każdy chyba tak ma :P Ja niestety mam normalną sesję, ale egzaminy rozłożyłam sobie w przemyślany sposób, dzięki czemu mam trochę czasu na ogarnięcie tego całego materiału.
    Pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
  2. No szablon jest piękny! Widzisz? Mówiłam, że to łatwizna! <3 Poradziłaś sobie fantastycznie! Ja się właśnie zabieram za referaty na zaliczenie z wytrzymałości materiałów... Nie chce mi się strasznie :c pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaacieee! Nawet nie wiesz, jak tęskniłam! Myślałam, że już nie wrócisz, a tak lubiłam Twoje wpisy i grafikę. Na szczęście 'oto jesteś' i mogę kontynuować to głośne wzdychanie do Twoich niesamowitych ikon.

    Gratulacje! Też chciałabym mieć takie fantastyczne oceny. A dopiero jestem w liceum... Choć słyszałam, że studia są podobno łatwiejsze. Z tego co wywnioskowałam studiujesz zaocznie? ;>

    Co do fizyki to ja z kolei nienawidziłam jej w gimnazjum, ale obecnie mamy bardzo dobrą nauczycielkę, która dużo tłumaczy. Dlatego coraz więcej rozumiem. No ale ta trójka ;/

    Dziękuję, że się odezwałaś. Pozdrawiam Cię serdecznie i z ogromną niecierpliwością czekam, aż pojawi się tu kolejny post ;*

    OdpowiedzUsuń

Layout by Yassmine